Klub Historyczny im. AK
Zajęcia pozalekcyjne
Statystyki
Odsłon : 2032010Designed by: |
Wyjazd studyjny |
Wpisany przez Beata Kuczyńska |
poniedziałek, 01 grudnia 2014 00:00 |
26 listopada uczniowie naszej szkoły wraz z opiekunami: dyrektorem Henrykiem Wydrą, Beatą Kuczyńską i Janem Bobinem uczestniczyli w wyjeździe studyjnym finansowanym ze środków Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich przez Urząd Marszałkowski w Białymstoku.
Jako pierwsze odwiedziliśmy gospodarstwo rybackie w Gawrych Rudzie. Droga, która do niego prowadzi, wiodła przez Wigierski Park Narodowy. W gospodarstwie tym hoduje się kilka gatunków ryb - karpie, jesiotry, tołpygę i pstrąga tęczowego. Zakład gospodaruje na 24 jeziorach, prowadzi działalność na terenie powiatu suwalskiego, sejneńskiego i augustowskiego, dysponuje obiektem pstrągowym i wylęgarnią ryb.
W gospodarstwie agroturystycznym pani Marty, które zwiedzaliśmy, poznaliśmy przykłady adaptacji pomieszczeń gospodarczych na bazę noclegową. Tam zjedliśmy pyszny o pożywny obiad.
Następnie pojechaliśmy do Majątku Giże Marczak, który położony jest w województwie warmińsko-mazurskim. Jest to przepiękny kompleks turystyczno-wypoczynkowy położony w gospodarstwie ekologicznym. Można tu skorzystać z wielu atrakcji - parku linowego, plaży, kąpieliska, sauny oraz zakwaterowania w luksusowych pokojach z wyżywieniem.
Również w Giżach odwiedziliśmy gospodarstwo państwa Szyłaków, specjalizujące się w produkcji mleka. Obejrzeliśmy oborę oraz stanowiska udojowe. Odwiedziliśmy też działające tam Stowarzyszenie Bab Giżowskich, które zajmuje pięknie odnowiony budynek po byłej szkole podstawowej. Jest to centrum rozrywki i miejsce spotkań lokalnej społeczności w czasie świąt i uroczystości takich jak Dzień Matki, andrzejki, bal przebierańców itp. Po obejrzeniu prezentacji na temat działalności stowarzyszenia, zostaliśmy zaproszeni na warsztaty, podczas których nasze uczennice przygotowały na naszych oczach pyszne obwarzanki. Po ciepłej herbacie i słodkim poczęstunku udaliśmy się do Wiżajn, gdzie zwiedziliśmy wytwórnię sera.
Cały czas byliśmy pod opieką pani Doroty Kozłowskiej, która była naszym przewodnikiem po regionie i jego historii, za co serdecznie dziękujemy.
Wyjazd był bardzo ciekawy i być może zainspiruje kogoś do podjęcia podobnej działalności.
|